JESTEM

Alex

Drogi Święty Mikołaju, pisze do Ciebie Alex. Jestem małą suczką, która przebywała w gminnej przechowalni razem z moimi siostrami zawitałyśmy w Ratujówce. Niestety, życie nie było dla mnie łatwe. Miałam uraz szczęki, bo ktoś mnie kiedyś mocno skrzywdził. Nie pamiętam co się dokładnie stało jedynie ból.... Ciocie nie chciały mi powiedzieć co się stało, myślę że to dla mojego dobra. Chociaż te złe chwile zostawiły ślad na moim ciele i serduszku, staram się być dzielna i wierzyć, że teraz może być już tylko lepiej. Święty Mikołaju, wiem, że przynosisz radość wszystkim stworzeniom, dlatego chciałabym Cię poprosić o kilka rzeczy. Bardzo bym się ucieszyła z mokrej karmy mono oraz suchej karmy z insektów, podsłuchałam że jest zdrowa i pełna wartości odżywczych. I jeśli mogę prosić o coś jeszcze to byłyby to zabawki, które pomogą mi zapomnieć o przeszłości i nauczyć się cieszyć każdą chwilą. Dziękuję że mogłam do Ciebie napisać. Wierzę, że pamiętasz o wszystkich, którzy potrzebują wsparcia nawet o takich malutkich suczkach jak ja. Z nadzieją na lepsze dni, Alex

Udostępnij mnie: